Możesz przeżyć pięć razy ten sam rok albo przeżyć pięć lat. Co wolisz?

Nasza wyobraźnia doprowadza nas czasami do szału. W życiu codziennym próbujemy przybliżyć się do obrazów z naszego umysłu. Każdego dnia do głowy wpadają nowe pomysły, nowe decyzje, a my nie potrafimy ich wcielić w życie. Dlaczego? Bo się boimy czy nam się nie chce? W jakim kierunku chcemy iść, i do jakiego celu zmierzamy skoro nie jesteśmy kompatybilni z samym sobą?

Grudzień to mój ulubiony miesiąc w roku, ale także miesiąc gdzie miliony ludzi na całym świecie podsumowuje osiągnięcia z ostatnich 12 miesięcy. Intensywnie szukamy pogniecionej, zapomnianej kartki, która leży na dnie szuflady z tytułem ''Moje cele na 201* rok''. Przyglądając się jej zdajemy sobie sprawę, że 5 raz z rzędu kartka wygląda tak samo. 

...

Grudniowy wieczór. Piję damskie piwo i czytam Volanta. Zastanawiam się w kim ten mężczyzna jest, i w jaki sposób wszedł do mojej głowy, wyczytując z niej wszelkie obawy. W końcu wpadam na linijkę tekstu, która dociera do najgłębszych zakamarków mojej podświadomości. ,,Możesz przeżyć pięć razy ten sam rok albo przeżyć pięć lat. Co wolisz?" 

Tyle mądrych zdań, tyle motywacji, tyle rozczarowań wobec własnego zachowania.. a do mnie dociera tylko to pytanie. 

...

Pewnego dnia zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy wyjątkowi. Będąc małymi dziećmi mamy ogromne plany. Nie wyobrażamy sobie, że możemy być zwykłymi ludźmi, którzy chodzą do pracy, nawet jej nie lubiąc. Zaczyna się od syndromu księżniczki/superbohatera. Z roku na rok nasze marzenia stają się coraz bardziej przyziemne. Sędzia, policjant, strażak, kelner, pokojówka.. byle co. 

Podejmujemy pracę, żeby stać nas było na zbliżenie się do bycia wyjątkowym. Wyjątkowym dla innych ludzi, dla otoczenia. Powoli zatracamy siebie. Jesteśmy wykończeni 14 godzinną zmianą, przebywaniem z ludźmi, którzy nas nie rozumieją. Wracamy do pustego domu lub do osoby, która nigdy próbowała nas zrozumieć.

...

Bo w życiu trzeba być egoistą. Zrozumiałam to stosunkowo niedawno. Jeżeli chcemy być wartościowi dla innych ludzi, zacznijmy być wartościowi dla samych siebie. Zacznijmy cieszyć się z własnych wyborów, odetnijmy się od ludzi, którzy ciągną nas na dół. Poznawajmy nowe osobowości, nie bójmy się nowych doświadczeń. 

Bądźmy w zgodzie ze sobą, a nie opinią ludzi, których nie będziemy obchodzić za 2 miesiące. Każdego dnia sprawmy komuś szczery komplement. Uczyńmy świat piękniejszym i polubmy siebie. Właśnie dlatego zaczynam nowy etap w moim życiu. Nowy rok, nowa prawdziwa JA.

...

A Ty, co wolisz?